Wyzwania ekspansji: jak skutecznie rozwijać firmę transportową na rynkach międzynarodowych
Wywiad z Sewerynem Kisilewiczem, Head of Sales w TB Logistics, na temat międzynarodowego rozwoju i budowania marki poza granicami kraju.
W ciągu 10 lat działalności firma TB Logistics z Rzeszowa przekształciła się z małego przedsiębiorstwa z trzema pojazdami w dużą firmę, posiadającą oddziały w kraju i za granicą. Obecnie TB Logistics prowadzi biura w Łańcucie, Lublinie, Katowicach, Krakowie i Warszawie, będąc tym samym jedną z najprężniej rozwijających się firm w południowo – wschodniej Polsce. Zagraniczne filie znajdują się w Brnie (Czechy) i Tortonie (Włochy), a w planach jest rozszerzenie działalności na kolejne rynki.
Jakie wyzwania wiążą się z rozwijaniem firmy transportowo-logistycznej i budowaniem marki poza granicami kraju? Co dziś gwarantuje sukces w transporcie międzynarodowym, a co jest jego największym wrogiem? O tym w krótkim wywiadzie dla TIMOCOM opowiada ekspert, Head of Sales w TB Logistics, Seweryn Kisilewicz.
TIMOCOM: Co przyczyniło się do rozszerzenia działalności TB Logistics poza granice Polski?
Seweryn Kisilewicz: Przede wszystkim skrupulatnie zaplanowana i wdrażana strategia rozwoju, którą realizujemy od początku naszej działalności. Zaczynaliśmy od współpracy z klientami na rynku lokalnym i stopniowo rozszerzaliśmy dostępność naszych usług także w innych rejonach. Stale dbamy o to, aby TB Logistics było coraz bardziej rozpoznawalne, uczestnicząc w wydarzeniach branżowych oraz angażując się w różne inicjatywy, takie jak „Szlachetna Paczka”, pomoc dla powodzian czy aktywny sponsoring I-ligowej drużyny piłkarskiej „Stal Rzeszów”. Stworzenie silnej marki w kraju pozwoliło rozwinąć skrzydła także za granicą.
TIMOCOM: Jakie wyzwania napotkali Państwo podczas ekspansji na rynki zagraniczne?
Seweryn Kisilewicz: Rozpoczynanie działalności w innym państwie to zawsze duże wyzwanie przede wszystkim ze względu na różnice kulturowe oraz prawne. Decydując się na to, musieliśmy liczyć się z trudnościami, jakie możemy napotkać. Czechy to rynek bardzo zbliżony do polskiego, jednak duże znaczenie ma tam precyzja i jeszcze większa dbałość o szczegóły. Włochy to z kolei kraj, którego mieszkańcy mają nieco inne zwyczaje oraz temperament. Musieliśmy wypracować z naszym zespołem w tym kraju określone reguły działania, a przede wszystkim przyzwyczaić się do ich specyficznych przerw w ciągu dnia pracy, charakterystycznych dla mieszkańców południowej Europy.
TIMOCOM: Wspomniał Pan o pracownikach. W czym tkwi sekret stworzenia efektywnego zespołu przy tak szerokim spektrum działalności?
Seweryn Kisilewicz: Otwarcie oddziałów poza granicami Polski to także konieczność znalezienia specjalistów, którzy będą je prowadzili. Dostęp do wykwalifikowanych pracowników jest obecnie niełatwy nie tylko w naszym kraju. Przeprowadzanie rekrutacji oraz zajmowanie się wszelkimi formalnościami to pracochłonne procesy, z którymi jednak udało nam się skutecznie uporać.
Nasz zespół – niezależnie od lokalizacji – tworzą w większości specjaliści pracujący z nami od wielu lat. Cenimy ich wiedzę oraz doświadczenie, a oni chętnie wykorzystują je w codziennych wyzwaniach. Dbamy o atrakcyjne warunki zatrudnienia oraz o to, aby każdy z naszych pracowników mógł czuć się u nas dobrze. Dzięki temu nie musimy borykać się z problemem częstych rotacji i konieczności poszukiwania kolejnych osób.
Obecnie wizyty w zagranicznych oddziałach to dla nas prawdziwa przyjemność.
TIMOCOM: Czy polskiej firmie łatwo jest pozyskać klientów za granicą?
Seweryn Kisilewicz: Sporym wyzwaniem przy ekspansji na zagraniczne rynki jest dotarcie do klientów, którzy korzystają z usług lokalnych firm transportowych i spedycyjnych. Wymaga to wyróżnienia się na tle konkurencji nie tylko wysokim poziomem usług, ale i przystępniejszą ceną. Przygotowaliśmy oferty, które pozwoliły zachęcić lokalnych przedsiębiorców do skorzystania z naszych usług, a wielu z nich współpracuje z nami regularnie do dziś.
TIMOCOM: W jaki sposób TB Logistics zdobywa przewoźników, którzy pomagają zachować wysoką jakość usług?
Seweryn Kisilewicz: Kluczowym narzędziem w poszukiwaniu przewoźników zarówno do doraźnych transportów, jak i długoterminowej współpracy, jest dla nas Giełda TIMOCOM. Z jej pomocą realizujemy jednorazowe oraz stałe zlecenia. Daje ona dostęp do godnych zaufania usługodawców z całej Europy, co pozwala poszerzać sieć kontaktów, a to jest niezwykle ważne w branży TSL.
Dzięki szerokiej bazie danych możemy wygodnie i szybko znaleźć zaufanych partnerów na kierunki takie jak Włochy, Hiszpania czy Skandynawia. Korzystanie z Giełdy daje dostęp do różnych przewoźników, a możliwość korzystania z funkcji proponowania stawek zdecydowanie ułatwia wzajemną komunikację.
Mamy duże doświadczenie związane z korzystaniem narzędzi oferowanych przez różnych dostawców technologii dla branży TSL. Jednak to właśnie giełda TIMOCOM najlepiej spełnia nasze oczekiwania.
TIMOCOM: Zaufanie to w branży TSL słowo-klucz. Co pomaga Państwu je zdobywać?
Seweryn Kisilewicz: Jak wiadomo, branża transportowa jest pod tym względem bardzo wymagająca. Jak wspominałem, najważniejszy jest doświadczony i kompetentny zespół, który nieustannie poszerza kompetencje i pracuje na naszą opinię w branży.
Szukamy też innych metod, aby podkreślić, że można na nas polegać. Między innymi dlatego skorzystaliśmy z możliwości dodatkowego potwierdzenia ważności naszych dokumentów w TIMOCOM i uzyskaliśmy status Checked Company, który zwiększa wiarygodność naszej firmy. Dzięki takiej dodatkowej weryfikacji dajemy jasny sygnał, że jesteśmy firmą, z którą warto podjąć współpracę. Posiadanie tego statusu zwiększa bezpieczeństwo i komfort współpracy zarówno dla naszej firmy, jak i naszych kontrahentów.
TIMOCOM: Bardzo nam miło! Jakie strategiczne cele wyznaczyli sobie Państwo na nadchodzące lata?
Seweryn Kisilewicz: W przyszłości chcemy skupić się na dwóch głównych obszarach: rozwijaniu naszej działalności na rynkach międzynarodowych oraz podnoszeniu jakości i różnorodności usług. Planujemy otwarcie kolejnych oddziałów zagranicznych w strategicznych lokalizacjach, które ułatwią obsługę klientów na kluczowych kierunkach transportowych, takich jak Niemcy, Hiszpania, Wielka Brytania. Chcemy tym samym budować przewagę konkurencyjną oraz wizerunek firmy, która nieustannie się rozwija i podąża za zmieniającymi się wymogami rynku.
TIMOCOM: Dziękujemy i trzymamy kciuki za realizację tych planów! Cieszymy się, że możemy być ich częścią i wspierać TB Logistics w osiąganiu celów!
Więcej o firmie TB Logistics możesz przeczytać tutaj: